Idea „Drugiego Grunwaldu”
Od demoliberalnego przełomu 1989 roku nie są zbyt nagłaśniane przez władze przypadające na 15 lipca obchody rocznicy bitwy pod Grunwaldem z 1410 roku. Można domniemywać, że rządząca obecnie „proniemiecka” liberalna PO przywiązuje do tej rocznicy jeszcze mniejszą wagę, niż robiłby to projankeski konserwatywny PiS. Rocznicę upamiętniają narodowcy, raczej jednak na zasadzie kolejnej okazji do „zrobienia czegoś”, niż ze świadomością głębszego znaczenia tego wydarzenia.